katolickich gazet omawiają zarzuty stawiane papieżowi Janowi Pawłowi II.

„Nie jesteśmy w stanie utrzymać naszej apatii”. Redaktorzy kilku katolickich gazet omawiają zarzuty stawiane papieżowi Janowi Pawłowi II.

 

Katolickie tygodniki rozpoczęły kampanię mającą na celu dostarczenie rzetelnych informacji na temat tego, jak Jan Paweł II traktował informacje o nadużyciach seksualnych w Kościele. Kampanię zapoczątkowała konferencja o tym samym tytule, a jej celem jest odkrycie prawdy o tym, jaki stosunek miał Jan Paweł II do nadużyć seksualnych popełnianych przez duchownych.

„Zarzuty te nie są poparte żadnymi poważnymi dowodami; są to raczej poglądy czy wręcz pomówienia, które nie wytrzymują konfrontacji z faktami. Jest to reakcja na postawione zarzuty, która została opublikowana w trzech różnych tygodnikach katolickich, w której uczestniczyli także inni dziennikarze i redaktorzy – Zapowiedź treści wkładki czytamy w akapicie wstępnym, który został zamieszczony w najnowszych wydaniach tygodników „Idziemy”, „Niedziela” i „Go Niedzielny”. Teksty zaczerpnięte z wkładki będą publikowane również na łamach Deonu. Poniżej publikujemy tekst wstępu, który został podpisany przez trzech redaktorów naczelnych tygodników: Księdza Jarosława Grabowskiego, Adama Pawlaszczyka i Henryka Zielińskiego.

Jan Paweł II. Kadr z filmu „Jan Paweł II – Papież Modlitwy”/ TouTube / Instytut Dialogu JP2

W obronie świętych Jego Świątobliwość Jan Paweł II

Nie ma innego słowa, które może wpływać na innych w takim stopniu jak przykład. Mają one potencjał, by służyć jako źródło motywacji do działania, ale to same czyny piszą historię; stąd wynika, że ci, którzy są mało znaczący, powinni wzorować się na znaczących. Ponieważ mądrość wywołuje podziw, a adoracja wywołuje naśladowanie jej posiadacza, Kiedy ktoś jest postrzegany jako autorytet, przewodnik lub lider, często nie tylko jest naśladowany, doceniany i czczony, ale także uważnie obserwowany. Każde jego działanie, słowo i wybór są analizowane i porównywane ze sobą.

Wielu z nas uważa i uważa Jana Pawła II za taki autorytet nawet teraz. Możliwe, że to bezpośredni efekt osobistych interakcji z papieżem Franciszkiem, który rozmawiał z ludźmi jak równy z równym, traktował ich z troską i uwagą, patrzył im w oczy, wykazując się przy tym wyjątkową przenikliwością. Być może był to efekt tego, że staliśmy na dużej widowni i słuchaliśmy Ojca Świętego, chłonąc z entuzjazmem jego wymagające słowa. Ponieważ ręce bolały nas od oklasków, wydawało się możliwe, że to właśnie jest przyczyną. Jak to możliwe, że w kraju, który nazywa swoim domem, doszło do takiej bezprecedensowej napaści na osobę Świętego Papieża, jakiej właśnie teraz doświadczamy? Ta medialna ekstrawagancja, rozpisana na części, rozłożona w czasie i wyreżyserowana z dużą kompetencją, prowadzi nas na manowce, sprawiając wrażenie, że ujawni prawdę. Jakie to straszne, że tak duża liczba osób została oszukana… Jeśli pozwolimy na wycięcie z naszej rzeczywistości kolejnych ludzi autorytetów, to jaki świat budujemy? Ponury świat, w którym nihilizm, cynizm i nienawiść staną się naszą codziennością, a co gorsza będą wydawały się sugestiami edukacyjnymi….

 

Nie sposób uwierzyć w twierdzenia kierowane pod adresem Jana Pawła II.

Nie sposób zachować neutralnego stanowiska w odpowiedzi na zarzuty stawiane papieżowi św. Janowi Pawłowi II, które stwierdzają, że nie zajął się on w odpowiedni sposób kwestią nadużyć seksualnych wewnątrz Kościoła katolickiego. Zarzuty te nie są poparte żadnym poważnym dowodem; są to poglądy, a nawet pomówienia, nie wytrzymujące konfrontacji z faktami. Produkcja trzech tygodników katolickich, w której uczestniczyli także inni dziennikarze i redakcje, jest odpowiedzią na te zarzuty. Obrazujemy temat z różnych stron, nie uciekając od nieprzyjemnych kwestii. Zwracamy uwagę na niewiarygodność zarzutów, brak ich historycznego uzasadnienia i środowisko kulturowe, w którym powstawały, a także na próby oczyszczenia Kościoła przez papieża Polaka. Ponadto przedstawiamy przegląd duchowego zaplecza Karola Wojtyły. Jesteśmy przekonani, że tak kompleksowe podejście do tematu wykaże bezpodstawność zarzutów i umożliwi czytelnikom zrozumienie motywacji, które się za nimi kryją.

Jan Paweł II był chwalony przez Ojca Świętego Franciszka jako znakomity przywódca. Do tej wielkości nie przyczynia się fakt, że Papież z Polski zmienił historię jako błyskotliwy polityk czy niesamowity dyplomata; przyczynia się do niej raczej rzeczywistość, w której zmienił historię jako duszpasterz, nauczyciel, świadek i autorytet. Pamiętajmy o tym następnym razem, gdy usłyszymy, że ktoś narzeka głównie na niedoskonałości w przedstawieniu świętego.

Jarosław Grabowski, „Niedziela” Adam Pawlaszczyk, „Gość Niedzielny Henryk Zieliński, „Idziemy”

 

źródło: Źródło: gosc.pl / mł

 

 

 

Bez kategorii