Trzy największe chińskie państwowe linie lotnicze ogłosiły w piątek 1 lipca br. plany zakupu łącznie 292 odrzutowców pasażerskich Airbus o wartości 37 miliardów dolarów, co jest największym zamówieniem złożonym przez chińskich przewoźników od początku pandemii i dużym impulsem dla europejskiego producenta samolotów. To jednocześnie zły znak dla amerykańskiego Boeinga.
Air China i China Southern Airlines powiedziały w oddzielnych komunikatach giełdowych, że kupią po 96 samolotów A320neo, wartych według cen katalogowych 12,2 mld dolarów. Z kolei China Eastern Airlines kupi 100 samolotów tego samego typu, wartych, jak podała spółka, 12,8 mld dolarów.
Airbus A320neo – odmiana Airbusa A320, stanowiąca modernizację rodziny A320. Model ten jest ostatnim krokiem programu A320Enhanced (A320E). Główną zmianę w stosunku do modelu A320 stanowią nowe silniki – CFM International LEAP-1A lub Pratt & Whitney PW1100G oraz sharklety (większe, ugięte końcówki skrzydeł).
Duże linie lotnicze kupujące samoloty w większej ilości otrzymują zazwyczaj znaczne zniżki w stosunku do cen katalogowych. Linia China Eastern zdradziła w swoim komunikacie, że uzyskała od firmy Airbus nadzwyczaj interesujący upust.
W reakcji na komunikaty chińskich przewoźników akcje Airbusa wzrosły o ponad 3%, podczas gdy akcje amerykańskiego Boeinga spadły w tym samym czasie o 1,2%.
Airbus S.A.S. – konsorcjum utworzone w 1967 roku z inicjatywy Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, zajmujące się produkcją samolotów, spółka zależna Airbus Group (dawniej EADS). Siedziba koncernu znajduje się w Tuluzie we Francji.
Airbus zatrudnia około 50 tysięcy pracowników w różnych państwach Europy: Niemczech (Hamburg), Francji (Tuluza), Wielkiej Brytanii (Bristol) i Hiszpanii (Sewilla), Polsce (Warszawa), a od 2009 roku także w Chinach (Tianjin). Spółki zależne od firmy znajdują się w Stanach Zjednoczonych, Japonii, Chinach i Indiach.
Jak poinformowano dostawy maszyn będą miały miejsce w okresie od 2023 do 2027 roku, przy czym najwięcej samolotów zostanie dostarczonych odbiorcom od 2024 roku. Air China dzięki nowym maszynom zwiększy pojemność mierzoną dostępnymi tonokilometrami (ATK) o 10,4%, natomiast China Southern o 13%.
Przedstawiciel China Eastern powiedział, że nowe odrzutowce będą głównie wykorzystywane na trasach krajowych i na liniach do krajów sąsiednich, takich jak Japonia, Korea Południowa i państwa Azji Południowo-Wschodniej.
Chińskie linie lotnicze poinformowały, że zamówienia podlegają zatwierdzeniu przez akcjonariuszy.
“Jako czołowy amerykański eksporter z 50-letnią relacją z chińskim przemysłem lotniczym, uznajemy za rozczarowujące to, że różnice geopolityczne ograniczają eksport samolotów z USA, Dlatego wciąż namawiamy do produktywnego dialogu między rządami, biorąc pod uwagę wzajemne korzyści ekonomiczne wynikające z dobrze prosperującego przemysłu lotniczego” – w reakcji na wiadomości z Chin powiedział rzecznik prasowy Boeinga. “Sprzedaż samolotów Boeinga do Chin wspiera dziesiątki tysięcy amerykańskich miejsc pracy i mamy nadzieję, że zamówienia i dostawy zostaną szybko wznowione”.
Chiny przed pandemią i katastrofami samolotów Boeing 737 MAX w Indonezji i Etiopii były największym klientem Boeinga. Do Chin trafiało ponad 25% produkcji amerykańskiego koncernu.
Miejsce Boeinga w kategorii maszyn wąskokadłubowych na rynku chińskim może zająć rodzimy producent. Aktualnie trwa certyfikacja chińskiego wąskokadłubowego samolotu C919. Proces ten, opóźniony już znacznie w stosunku do złożeń, ma zostać domknięty do końca bieżącego roku.
Leszek B. Ślazyk
e-mail: kontakt@chiny24.com
© 2010 – 2022 www.chiny24.com
Powered by the Echo RSS Plugin by CodeRevolution.